O ile wybierając zabawki dla dzieci czy ubranka dla dzieci kierujemy się płcią, estetycznym wyglądem ubranek, o tyle jeśli dla dzieci wybieramy jedzenie co innego staje się istotne, na co innego przy podejmowaniu decyzji trzeba zwrócić uwagę. Szczególnie w przypadku niemowlaków dopasowanie odpowiedniego pokarmu będzie istotne. Jeśli rodzice z jakichś względów chcą bądź muszą zdecydować się na podanie mleka modyfikowanego, to mogą spodziewać się prawdziwego zawrotu głowy, gdy spojrzą na sklepowe półki. Pojawia się więc pytanie jak wybrać najlepsze mleko modyfikowane. Zadanie wcale nie będzie takie proste.
Standaryzowany skład mleka modyfikowanego
Ustawodawca w pewnej mierze ułatwia rodzicom ten wybór i doprowadza do tego, że nie trzeba każdego składu mleka czytać od A do Z. Jeśli chodzi o skład witaminowy i minerałowy ustawodawca standaryzuje mleko modyfikowane i każdy producent, który chce swój preparat wprowadzić do sprzedaży musi przygotować produkt o określonym składzie pod kątem umieszczenia w produkcie witamin i minerałów. Dlatego przy wyborze mleka na tą kwestię nie trzeba zwracać uwagi, różnice mogą być bowiem minimalne. Rodzice powinni jednak zwrócić uwagę na inne składniki, które uzupełniają mleko modyfikowane.
Zwróć uwagę na cztery składniki w mleku modyfikowanym
Wybierając mleko modyfikowane rodzice powinni zwrócić uwagę na następujące składniki: maltodekstryna, syrop glukozowo – fruktozowy, olej palmowy, lecytyna sojowa. Pierwsze dwa składniki niestety pojawiają się w mlekach modyfikowanych a mogą sprzyjać otyłości, dlatego preparaty z tym składem należy ze swojego wyboru wykluczyć. Jeśli chodzi o olej palmowy należy sprawdzić czy jest to olej organiczny czy rektyfikowany. Jedynie ten drugi ma niekorzystny wpływ na funkcjonowanie ludzkiego organizmu. Jeśli chodzi o lecytynę sojową nie ma ona istotnie negatywnego wpływu na organizm, jednak samo używane soi nie zawsze będzie wskazane. Obecność tego składnika nie musi jednak dyskwalifikować mleka modyfikowanego tak jak przy maltodekstrynie czy syropie glukozowo – fruktozowym.
Lecytyna sojowa w mleku modyfikowanym
Lecytyna sojowa w mleku modyfikowanym jest składnikiem niepożądanym. Znacznie lepszym wyborem może być lecytyna słonecznikowa. Lecytyna sojowa może pochodzić z tzw upraw GMO. Na etykiecie mleka dla dzieci można też znaleźć substancje, które nie są korzystne dla młodego organizmu, a pełnią jedynie funkcje smakowe. Lecytyna w naturalnej postaci nie jest szkodliwa, jest zdrowa dla organizmu. Jest substancją, która podnosi poziom HDL – dobrego cholesterolu, a obniża LDL, czyli złego. Problem tkwi w tym, że 95% soi pozyskiwanej na świecie jest modyfikowana genetycznie, a więc, jeśli nie zostało to zaznaczone na opakowaniu, prawdopodobnie jest to lecytyna GMO. Niestety na dzień dzisiejszy nie mamy dobrego sposobu jak sprawdzać za każdym razem zawartości lecytyny sojowej w mleku modyfikowanym.
Czytaj artykuł: Odpowiedni ubiór do snu dla noworodka – jak ubrać dziecko do spania